Przez wieki Piran należał do Włoch, budowany w regionie Republiki Weneckiej a dzisiaj leży w obrębie Słowenii.
Dlatego mawia się o Piranie "Wenecja w miniaturze".
Na Wybrzeżu Istrijskim leży piękny Piran i przyciąga miliony turystów, w tym i nas.
Byliśmy na wycieczce objazdowej na Bałkanach z najlepszą panią przewodnik Beatą i podziwialiśmy piękno Słowenii i nie tylko.
Zapraszam na dużo zdjęć.
Miasteczko przypomina swoją architekturą włoską Wenecję.
W Piranie byliśmy w październiku a tam piękne słońce na niebie, ciepło a nawet bardzo ciepło i dlatego osobiście polecam Piran jesienią.
Przepięknej urody zachody słońca, romantyczne wąskie uliczki.
Zastanawiałam się kiedyś dlaczego? one takie wąskie?
Cień jednej kamienicy pada na drugą a podczas upałów tam panujących jest to bardzo mądre rozwiązanie architektoniczne.
Mnie najbardziej zaczarowało słońce na niebie bo wszyscy wiedzą że kocham lato.
Wybrzeże Piranu.
Do zwiedzania jest tutaj sporo obiektów ale o nich potem.
Uliczki i małe knajpki przyciągają aby spacerować i delektować się widokami i zapachami.
Nocą też jest pięknie i magicznie.
Taka mała zachęta zdjęciowa do obejrzenia Piranu i zajrzenia na Bałkany nad Adriatyk.
Opracowała Dorota Owczarek-OsowskiŹródło: WikipediaZdjęcia wykonano 13 października 2019 rokuBałkanySłoweniamiasto Piranpółwysep PiranWybrzeże Istrijskie
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.