Te małe tuby kalmarów zakupiłam mrożone w jakimś markecie i szybko postanowiłam je nadziać. To był znakomity pomysł i dzięki temu mieliśmy przepyszny obiad. Kalmary nadziewałam kuskusem i podałam z sosem pomidorowym, bardzo aromatycznym i pięknym. Kalmary duszone w tym sosie nabierają pysznego smaku i szybko dochodzą. To idealne danie na kolację we dwoje, czy z przyjaciółką albo na kolację z rodziną. Idealne danie.
Kalmary nadziewane kuskusem - przepis
Kalmary nadziewane kuskusem składniki:
- 400 g młodych kalmarów
- 1/2 szklanki suchego kuskusu
- 1 mała czerwona cebula
- 1 mała papryka czerwona długa
- 2 łyżki oliwy do smażenia
- sól morska
- pieprz biały
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- 1 ząbek czosnku
Sos:
- 2 małe cebule
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy
- 500 g przecieru pomidorowego
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 łyżeczka oregano
- sól morska
- pieprz czarny
- szczypta soli
- Kalmary oczyściłam i oddzieliłam tuby od ośmiorniczek.
- Kuskus wsypałam na talerz głęboki, zalałam wrzątkiem na wysokość 1cm nad poziom kaszy.
- Przykryłam i odstawiłam na bok aby ziarno wchłonęło wodę.
- Pokroiłam w kosteczkę paprykę i czerwona cebulkę i podsmażyłam na 1 łyżce oliwy aż zmiękły.
- Potem dodałam je do kuskusu i wymieszałam, doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
- Dodałam także posiekaną natkę pietruszki i wcisnęłam czosnek, wymieszałam.
- Masą tą nadziewałam tuby kalmarów, nie za ciasno aby nie popękały.
Na sos:
- Cebulę posiekałam, czosnek pokroiłam w plasterki.
- Na patelni podgrzałam oliwe i podsmażyłam czosnek i cebulkę aż się zeszkliły.
- Wlałam przecier pomidorowy i gotowałam aż sos zgęstniał, doprawiłam do smaku solą, pieprzem i cukrem.
- Wsypałam oregano i majeranek.
- Na drugiej łyżce oleju podsmażyłam nadziane kalmary i jak się zrumieniły przełożyłam je do sosu razem z ośmiorniczkami.
- Dusiłam jakieś 3 minuty i gotowe.
- Można podać z grzankami, można zajadać same, też będzie ok.
Przepis autorski
2 komentarze
Pani Dorotko! Nie tylko sos, ale i całe danie jest piękne! I takie kuszące...
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam i staram się zarazić tym wielbieniem innych, pozdrawiam
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.