To jest danie na obiad z przyjaciółmi, popisowe, na rodzinny obiad, wszystkim będzie smakować. Mało z nim pracy a efekt zaskakująco smakowity. Aby polędwiczka była soczysta w środku najpierw trzeba ją obsmażyć aby zamknąć soki w środku. Sos pieczarkowy jest kremowy i delikatny, idealny do ostrej skorupki mięsa. Można zaserwować również na obiady w świąteczne dni, sprawdzi się idealnie.
Polędwiczki z pieprzem w sosie pieczarkowym - przepis
Polędwiczki z pieprzem w sosie pieczarkowym składniki:
- 1 polędwica wieprzowa ok. 500 g
- 2 łyżki oleju do smażenia
- sól morska
- 2 łyżki grubo mielonego pieprzu
Sos pieczarkowy:
- 350 g pieczarek
- 1/2 szklanki bulionu lub wody
- kilka suszonych grzybów
- 2 łyżeczki sosu sojowego
- 1 mała cebula
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka brandy lub whisky - opcjonalnie
- 1 łyżka musztardy
- 1/4 szklanki ok. 60 ml gęstej śmietany 30%
Do podania:
- Polędwiczkę natarłam solą i pieprzem.
- Piekarnik nagrzałam do 180 C z opcją grzania góra/dół.
- Obsmażyłam mięso na patelni takiej aby można było ją wstawić do piekarnika.
- Mięso obsmażyłam ze wszystkich stron na złoty kolor aby zamknąć soki w środku mięsa.
- Patelnię z podsmażoną polędwicą wstawiłam do piekarnika na około 18 - 20 minut.
- Wyjęłam, przełożyłam mięso na talerz i pozostawiłam aby mięso odpoczęło.
- Nie kroić przez okres 8 minut aby soki w mięsie równo się rozłożyły.
- Na patelnię wlałam łyżkę oleju i włożyłam masło.
- Pieczarki pokroiłam na ćwiartki.
- Bulion zagotowałam z pokruszonymi grzybami suszonymi, dodałam sos sojowy.
- Posiekałam natkę pietruszki i cebulkę.
- Na rozgrzany tłuszcz dodałam cebulkę i pieczarki, podsmażyłam aż stały się rumiane.
- Teraz dodałam musztardę, zagotowałam.
- Teraz wlałam bulion z grzybami oraz śmietanę a także brandy, zagotowałam.
- Gotowałam jakieś 5 minut aby sos zgęstniał.
- Dodałam natkę pietruszki, doprawiłam do smaku solą.
- Polędwiczkę pokroiłam w plastry.
- Podałam mięso na pure z ziemniaków polane sosem z pieczarek.
Przepis od Asi z Kwestia Smaku
2 komentarze
To danie na pewno znajdzie się na naszym stole. Uwielbiam przepisy, które łączą smakowitość z prostotą przygotowania.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Miło mi to słyszeć Agata, napisz potem jak smakowało
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.