Marynowanie warzyw po koreańsku to prawdziwa przyjemność.
Potem zajadamy przepyszne marynaty jako samodzielne dania czy dodatek do sosów, zup, kanapek.
Zatem dziś przedstawię jak zrobić marynowaną rzodkiew po koreańsku.
Jest chrupiąca i przepyszna, zróbcie a będziecie chcieć więcej.
Można ją zajadać na zimno jak i na ciepło.
Polecam gorąco i zapraszam do stołu.
- 350 g świeżej rzodkwi
- 2/5 szklanki pokrojonego pora
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1 mały ząbek czosnku
- szczypta soli morskiej
- Obrałam rzodkiew i pokroiłam w słupki.
- Gotowałam w małej ilości wody bez soli aż rzodkiew stała się prawie przezroczysta, odcedziłam, lekko przestudziłam.
- Do garnka z rzodkwią dodałam pokrojony w kostkę por, można też pokroić go w słupki.
- Wlałam olej sezamowy, wsypałam sól i wcisnęłam czosnek, podgrzałam, wymieszałam.
- Można zajadać na zimno i na ciepło.
Przepis z książki "Korea. Nie tylko kimchi" B-H Lim & B-S Lim
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.