Te naleśniki to coś na kształt amerykańskich pancakes.
Są małe, bardzo puszyste a kwaskowaty mus idealnie do niech pasuje.
Są idealne na początek dnia dla wszystkich ale dzieciaczki je uwielbiają.
Polecam gorąco i zapraszam do stołu.
Naleśniki z jabłkami.
Ciasto:
- 210 g pszennej mąki T 650
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 łyżka ksylitolu
- 200 ml mleka
- 100 ml śmietanki 36 %
- 2 łyżki winnego octu
- 30 g rozpuszczonego masła
- 2 jaja
Mus z jabłek:
- 4 słodko - kwaśne jabłka
- 20 g masła
- 2 łyżeczki cynamonu
- szczypta proszku z goździków
- szczypta kardamonu mielonego
- Pokroiłam drobno jabłka, ja zawsze ze skórką bo tak lubię i w niej jest mnóstwo witamin.
- Wrzuciłam je do garnka z pokrywką i dusiłam aż się rozgotowały.
- Dodałam masło i smażyłam jeszcze 3 minuty, zmiksowałam.
- Dodałam kardamon, goździki i cynamon, wymieszałam, pozostawiłam do wystudzenia.
Przygotowanie naleśników:
- Wymieszałam ocet z mlekiem i śmietanką, odstawiłam na 15 minut, powinno trochę zgęstnieć.
- Teraz dodałam rozpuszczone i wystudzone masło, ksylitol, cukier waniliowy i jaja, dokładnie zmiksowałam.
- Na koniec dodałam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą, zmiksowałam.
- Na patelni smażyłam nieduże naleśniki z obu stron na złoty kolor.
- Podałam placki z musem z jabłek.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.