niedziela, 12 marca 2023

Kimchi z rzodkwi - kkakdugi

Kimchi pokochałam niedawno i teraz bawię się jego odmianami.
Przepis pochodzi z książki "Korea" Byung-hi Lim i Byung-Soon Lim.
Rzodkiew tak ukiszona jest chrupiąco krucha i kwaskowata.
Jest przepyszna więc warto ją zajadać.
Polecam bardzo i zapraszam do stołu.
Kimchi z rzodkwi.

Składniki:
  • 2000 g świeżej rzodkwi
  • 1/5 - 2/5 soli morskiej gruboziarnistej
Pasta:
  • 3/5 szklanki koreańskiej ostrej papryki gochugaru
  • 1 i 1/5 szklanki posiekanego pora
  • 3 łyżki rozgniecionego czosnku
  • 2 łyżki drobno startego imbiru
  • 2 łyżeczki sosu rybnego
  • 1 łyżka soli
  • 3 łyżki cukru trzcinowego
Przygotowanie kimchi:
  • Obrałam rzodkiew i pokroiłam ją w kostkę ok. 2 cm.
  • Posoliłam warzywo i zalałam wodą do wysokości kostki.
  • Odstawiłam na min. 5 - 6 godzin, najlepiej na noc.
  • Potem odcedziłam, przepłukałam.
  • Składniki na pastę wymieszałam ze sobą i połączyłam z rzodkwią.
  • Przełożyłam do słoja, szczelnie zamknęłam i pozostawiłam na blacie kuchennym na 24 godziny.
  • Potem wstawiłam do lodówki i po tygodniu rzodkiew gotowa.
  • Można ją przechowywać w lodówce do 4 - 6 tygodni ale nigdy tyle nie dotrwała bo jest pyszna.
Smacznego
Przepis kuchni koreańskiej
"Podróże małe i duże"
Rynek w Pułtusku woj. mazowieckie

2 komentarze

  1. Kimchi to prawdziwy skarb kuchni koreańskiej, a różnorodność jego odmian sprawia, że nigdy się nie nudzi.

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger