Przepis pochodzi z książki "Korea" Byung-Hi Lim i Byung-Hi Soon Lim.
Jak napisali autorzy baechu kimchi jest wersją podstawową, bazą do eksperymentowania.
W Korei jak ktoś mówi kimchi to ma właśnie na myśli baechu kimchi.
Ale z kimchi tak jak z naszym bigosem, są pewne podstawy a w każdym domu robi go według własnych upodobań.
Zaczynamy - wersja podstawowa.
Kimchi.
- 2000 g kapusty pekińskiej
- 4/5 szklanki soli morskiej gruboziarnistej
Pasta:
- 3/5 szklanki gochugaru - suszona koreańska papryka ostra
- 1 i 1/5 szklanki posiekanego pora
- 3 łyżki rozgniecionego czosnku
- 2 łyżki startego na tarce imbiru
- 4/5 szklanki świeżej rzodkwi w słupkach
- 1 łyżka sosu rybnego
- 1 - 2 łyżki soli morskiej
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- Starty imbir, rozgnieciony czosnek, gochugaru, Posiekany drobno por, sól, cukier, sos rybny i pokrojoną w słupki rzodkiew dokładnie wymieszałam w misce.
Przygotowanie kapusty:
- Przekroiłam kapusty wzdłuż i ułożyłam w dużej misce, garnku czy co tam macie, przecięciem do góry.
- Posoliłam liście solą gruboziarnistą warstwa po warstwie.
- Zalałam teraz kapustę wodą aby była przykryta, zwykłą z kranu.
- Położyłam na wierzchu talerz i obciążyłam go moździerzem, można kamieniem, mniejszym garnkiem z wodą oby kapusta była pod obciążeniem.
- Zostawiłam na blacie kuchennym na 24 godziny.
- Potem odlałam wodę, przepłukałam kapustę pod bieżącą wodą i odcisnęłam z nadmiaru wody.
Przygotowanie kimchi:
- Teraz nałożyłam pastę na wszystkie warstwy miękkiej już kapusty.
- Każdą połówkę zwinęłam w rulon i układałam je w słoju lub pojemniku dość ciasno.
- Naczynie musi być potem szczelnie zamknięte.
- Na jeden dzień zostawiłam kimchi na blacie kuchennym a potem wstawiłam na 7 - 10 dni do lodówki.
- Po tym czasie można zajadać.
- Nadaje się do jedzenia przez 2 miesiące, dlatego nie warto robić dużo, tylko jak jedna porcja się kończy zrobić następną.
Przepis kuchni koreańskiej
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.