Jeśli jesteście wielbicielami szakszuki to ta wersja Wam przypasuje.
Dużo szpinaku, natka pietruszki, jaja i twarożek wiejski, istny raj na ziemi.
Na śniadanie będzie znakomita, na obiad wyborna a czy na kolację przypasuje? sami oceńcie.
Szakszuka szpinakowa.
- 2 łyżki masła klarowanego
- 1 łyżka oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 1 mała cebula
- 2 duże pomidory
- sól morska
- szczypta cukru
- 500 g świeżego szpinaku
- 4 jaja
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- płatki chili
- 200 g twarożku ze szczypiorem
- Umyłam i wysuszyłam szpinak, jeśli macie duże liście trzeba je pokroić, małych nie trzeba.
- Posiekałam cebulę i czosnek.
- Pomidory pokroiłam w kosteczkę, natkę posiekałam.
- Na patelni rozgrzałam oliwę i masło i podsmażyłam czosnek i cebulę.
- Potem wrzuciłam pomidory i smażyłam aż się rozpadły a potem sos zgęstniał.
- Doprawiłam solą i cukrem do smaku.
- Teraz wrzuciłam natkę - trochę zostawiłam do posypania - i szpinak.
- Smażyłam aż szpinak zwiędnął i woda odparowała.
- Zrobiłam w szpinaku wgłębienia, wbiłam jaja i smażyłam jeszcze aby białko się ścięło a żółtko pozostało płynne.
- Na koniec łyżeczką rozłożyłam twarożek i posypałam płatkami chili i natką pietruszki.
Przepis własny
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.