Przepis na ten przepyszny omlet pochodzi z książki Samiego Ttamimi i Tary Wigley "Palestyna".
Do palestyńskich omletów dodaje się mąkę i proszek do pieczenia w rezultacie wyglądają trochę jak frittaty z chrupiącym brzegami i miękkim środkiem.
Smaży się je na dużej ilości oliwy i są przepyszne, spróbujcie.
Omlet z ziołami.
- 110 ml oliwy
- 30 g masła
- 3 duże cebule
- 8 jaj
- 2 i 1/2 łyżki mąki pszennej T 650
- 6 dymek ze szczypiorkiem
- 20 g liści natki pietruszki
- 20 g liści świeżej mięty
- 1 zielna chili bez pestek
- 3/4 łyżeczki suszonej mięty
- 125 g fety
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 i 1/2 łyżeczki za'ataru
- sól morska
- czarny pieprz
- Cebule obrałam i pokroiłam w cieniutkie plasterki.
- Wrzuciłam je na patelnię na której rozgrzałam 2 łyżki oliwy i smażyłam aż cebula zmiękła i skarmelizowała się, ok. 20 minut.
- Odstawiłam aby przestygła.
- Jaja dokładnie wymieszałam z mąką, proszkiem do pieczenia i dodałam posiekaną dymkę ze szczypiorem, połowę posiekanych liści mięty i natki pietruszki, posiekaną chili oraz suszoną miętę, połowę pokruszonej fety, szczyptę soli i pieprzu, wymieszałam dokładnie.
- Do cebuli dodałam resztę posiekanych ziół, pokruszoną fetę i 1 i 1/2 łyżeczki za'ataru, odstawiłam.
- Na patelni rozgrzałam 3 łyżki oliwy i nakładałam 3 - 4 łyżki ciasta.
- Smażyłam z obu stron na złoty kolor.
- Podałam omlety z karmelizowaną cebulką, posypane resztą za'ataru.
Przepis kuchni palestyńskiej
2 komentarze
Jakże smakowity omlet. Nie jestem najlepsza w ich wykonaniu, ale przepis podeślę dla męża. ;)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu.
Dziękuję Iwona i polecam. Zdolnego masz męża.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.