Delikatne, puszyste, leciutkie jak chmurka, takie są te naleśniki.
Dodatki oczywiście pozostawiam do wyboru, jednak z ricottą i borówkami są petardą.
Zasmakujcie w nich tak jak ja zasmakowałam.
Naleśniki z kaszy manny.
- 3/4 szklanki kaszy manny
- 1 szklanka mleka
- 1 jajko
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka cukru lub ksylitolu
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 300 g borówki amerykańskiej
- 250 g ricotty
- 2 łyżki miodu
- listki mięty
- Kaszę wsypałam do miski i wlałam zimne mleko, wymieszałam i pozostawiłam na 40 minut aby napęczniała.
- Teraz dodałam jajo, olej, cukier i sól, wymieszałam dokładnie
- Na rozgrzaną patelnię nalewałam porcje masy i smażyłam naleśniki z obu stron na złoty kolor.
- Ricottę wymieszałam z miodem i posmarowałam serem każdy naleśnik.
- Posypałam borówkami i listkami mięty, zwinęłam w trójkąt.
2 komentarze
Super naleśniczki :)
OdpowiedzUsuńPrawda? idealne na śniadanie lub deser.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.