Wkroczyłam w powieść Karoliny Wilczyńskiej z marszu i wpadłam jak śliwka w kompot bo zaczęłam od końca.
Książka jest 10 tomem serii i mimo tego słuchało mi się znakomicie.
Dlatego też teraz zacznę od początku.
Książkę czytała dla mnie Sylwia Nowiczewska.
Rzecz cała dzieje się w dworku Stacja Jagodno.Już nazwa jest magiczna i dla niej warto wgłębić się w losy bohaterów.
Weronika po ciężkich przeżyciach trafia do Jagodna aby tam prowadzić warsztaty tkackie na które, okazuje się jest sporo chętnych.
To tam zaprzyjaźniła się z panną Julią i rodzi się między nimi nić porozumienia.
I jak to w miłości bywa różne sekrety zmienią bieg zdarzeń a mieszkańcy Stacji Jagodno szukają zmian, szukają szczęścia ale czy przeszłość im w tym nie przeszkodzi.
Warto przeczytać, ciekawa akcja, wartkie losy bohaterów.
Tytuł: Splecione letnie snyAutor: Karolina WilczyńskaLektor audiobooka: Sylwia NowiczewskaCykl: Stacja JagodnoTom XWydawnictwo: Czwarta StronaWydana w roku 2019stron: 320
2 komentarze
Na te długie wieczory to dobra propozycja, Chetnie bym poszukała papierowej wersji
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdziesz, trzymam kciuki i pozdrawiam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.