Są pyszne, leciutkie, znakomicie mogą służyć jak bułki do burgerów.
W oryginale powinny być pieczone w specjalnej patelni zwanej tagellierą.
Jednak wybornie smakują w wersji pieczonej w piekarniku.
Crescenine modenesi - włoskie bułeczki.
- 500 g mąki orkiszowej jasnej T 630
- 200 g mleka
- 100 g wody
- 40 g oliwy z oliwek
- 8 g świeżych drożdży
- 10 g soli
- Drożdże rozpuściłam w odrobinie wody.
- Do misy robota wsypałam mąkę, dodałam mleko, wodę, drożdże i oliwę, wymieszałam.
- Dodałam sól i wyrabiałam do momentu aż ciasto stało się elastyczne i odchodziło od ścianek misy.
- Ciasto odstawiłam na 2 - 3 godziny aby wyrosło.
- Potem wyjęłam je na blat, zagniotłam i podzieliłam na 10 części.
- Z każdej zrobiłam kulkę, ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pozostawiłam do wyrastania na 30 minut.
- Piekłam bułki w piekarniku nagrzanym do 200 C przez 15 - 20 minut.
- Upieczone studziłam na kratce.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.