Opowieść o Mistrzu Wszech Wag Auschwitz zebrała i wydała córka Tadeusza "Teddy-ego" Pietrzykowskiego.
Sam bohater książki już po wojnie próbował 2 razy wydać swoje wspomnienia i niestety całe rękopisy zniknęły bez śladu.
On niezmiennie spisywał dalej aż nadszedł ten moment że ujrzały światło dzienne.
Najpierw obejrzałam film o tym samym tytule.Film jest dobrze zrobiony, trzyma w napięciu a samego Mistrza Wszech Wag gra znakomicie Piotr Głowacki.
W głównych rolach Niemców grają Grzegorz Małecki, Marcin Bosak.
Jednak film to zupełnie coś innego niż opowieść książkowa.
Książkę napisała jego córka, dodając swoje wspomnienia, swoje ciekawostki.
Wydanie jest bardzo intymnym portretem Mistrza jakiego nikt wcześniej nie znał, portret wielkiego sportowca, człowieka, bohatera wojennego.
Walczył i dawał nadzieję.
O takich ludziach należy pamiętać i nazywać ich bohaterami.
Teddy trafił do Auschwitz pierwszym transportem i dostał numer 77.
W obozowej rzeczywistości spotkał min. księdza Maksymiliana Kolbe.
W Auschwitz walczył z mistrzami niemieckich ringów, walczył o chleb a ponieważ nazywany był Mistrzem uników, zwyciężał i dzięki temu wiele osób zjadło chleb, nie czerstwą piętkę tylko zwyczajny, świeży chleb.
Udało się Tadeuszowi uratować niejedno ludzkie istnienie.
Potrafił także pięknie rysować i książka udekorowana jest jego grafikami.
Walczył nie tylko w Auschwitz ale w wielu innych obozach koncentracyjnych, był atrakcją owych i atrakcją dla Niemców.
Przetrwał, wytrwał i opisał swoje wspomnienia.
Tę książkę trzeba przeczytać, nie można oceniać.
Tytuł: MistrzAutor wspomnień: Tadeusz "Teddy" PietrzykowskiAutor książki: Eleonora Szafranpowieść historyczna, sportWydawnictwo: Ringier Axel Springer PolskaWydana w roku 2021stron: 304
4 komentarze
Film bardzo dobry i świetna gra aktorska. Z pewnością warto poznać tę historię.
OdpowiedzUsuńW książce dowiesz się dużo więcej, polecam.
UsuńNie słyszałam nigdy o tej książce. Czuję się zainteresowana
OdpowiedzUsuńMiło mi, warto tez obejrzeć film.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.