We wszystkich opracowaniach o Miedziance napisane jest że nie można tam dotrzeć bez przygotowania.
Najpierw trzeba zgłębić historię miejsca a potem przechadzać się ścieżkami historii.
Miedzianki przecież nie ma, ona zniknęła z map.
Kiedyś miasto Kupferberg prężnie działające górniczo a dziś maleńka wieś, której mieszkańcy podtrzymują resztki tego co zostało z dawnej Miedzianki.
My trafiliśmy tam przypadkiem ale siedząc w Browarze Miedzianka zgłębialiśmy wiedzę.
Oto co udało się nam zobaczyć.
Na zdjęciach powyżej i poniżej znajduje się Browar Miedzianka.
Zacznę od tego że z tarasu Browaru widać w oddali dwie góry i niektórzy zauważyli że przypominają damski biust.
Dlatego też zwane są Cyckami Bardotki lub Cyckami Lollobrygidy.
Mieszkańcy także dostrzegli w najwyższych szczytach Gór Sokolich biust i nazwali go Cycki Rudawskie lub Cycki Janowickie czy bardziej swojsko Cyce Rudaw.
W rzeczywistości są to dwa najwyższe szczyty Gór Sokolich: Sokolik - 642 m n.p.m. i Krzyżna Góra - 654 m n.p.m.
Mieszkańcy Miedzianki starają się zachować resztki świetności miasta i utworzyli ścieżkę edukacyjną śladami miasta górniczego.
Poustawiane są tabliczki na których można przeczytać o historii miasta.
Nadgryzione co prawda już zębem czasu ale przeczytać można.
W Miedziance stał dwór, pewnie piękny ale niewiele po nim zostało.
Mieszkańców nie ma ale ziemianki do przechowywania produktów zostały.
Została także brama wjazdowa a raczej dwa słupki.
Tam gdzieś w oddali ćwierkał nam kowalik.
Trochę dalej idąc zatrzymujemy się przy Kościele św. Jana Chrzciciela.
Jest to rzymskokatolicki kościół filialny.
Obecna świątynia została wzniesiona na miejscu dawnego domu modlitw z 1742 roku i było to w latach 1821 - 1841.
Z inicjatywy lokalnych grup społeczników pod koniec sierpnia w kościele odbywają się spotkania m.in. z dziennikarzami, pisarzami, warsztaty i prelekcje w ramach festiwalu "Miedzianka Fest".
Według badań geologów świątynia nie powinna już stać, już dawno powinna zapaść się pod ziemię.
Filip Springer dwa lata zbierał informacje o tym dlaczego miasteczko z siedmiowiekową tradycją zniknęło z powierzchni ziemi.
Oto co napisał:
Coppferberge, Kopferberg, Kupferberg, Miedzianka – niewielkie miasteczko nieopodal Jeleniej Góry, którego nie ma. Tak jak nie ma gospody Ratuszowej, gdzie miejscowe panie, plotkując przy jednym ze stolików, krzywiły się zniesmaczone, gdy ich mężowie śpiewali „Gdybyś miał jeszcze jedną teściową, to…”. Nie ma zabaw, podczas których Martin Lehmann grał na saksofonie, a dookoła wirowały roztańczone pary. Nie ma również browaru, papierni, zakładu kamieniarskiego, warsztatów rzemieślniczych. Nie ma pani Trenkler, która szyła koszule, pań Assmann i Alex, które zajmowały się pościelarstwem, pani Breuer, która handlowała masłem i jajkami. Nie ma cmentarza przy drodze do Mniszkowa z widokiem na Rudawy Janowickie, a w okolicy do dziś wspomina się, jak płyty nagrobne wyciągano z ziemi ciągnikami, a psy rozwlekały po całej wiosce ludzkie kości.
Pod fundamentami jest labirynt sztolni.
Ta maleńka obecnie wioska była przez kilka wieków prężnie działającym miastem górniczym z browarem, uruchomionym w XV wieku, sporą gospodą, papiernią, zakładem kamieniarskim i pałacem.
Miasto powstało dzięki górnictwu.
Ponad 700 lat temu odkryto pierwsze złoża żelaza, później zaś miedzi i kobaltu.
Na początku XIX wieku większość złóż się wykończyła i Miedzianka powoli zaczęła popadać w niebyt.
Miasto jeszcze działało jako ośrodek wypoczynkowy a sławę miastu niewątpliwie przyniosło "złoto z Miedzianki" czyli piwo z tutejszego browaru.
Obecnie istnieje tu mały, prywatny Browar Miedzianka.
Z tarasu podziwiać można piękno okolicy, napić się lokalnej wody z podziemnych źródeł oraz lokalnego piwa.
Można także w Browarze Miedzianka wynająć pokoje a mają ich cztery.
Szkoda że miasto z tak dużą historią zniknęło, czy jest szansa na jego otworzenie?
Opracowała Dorota OwczarekŹródło: Wikipedia, www.willagreta.pl, www.jawagabunda.pl, www.siwywiatr.pl, www.browar-miedzianka.pl, www.e-legnickie.plZdjęcia wykonano 7 sierpnia 2019 rokuSudety ZachodnieRudawy JanowickieDolny Śląskwieś Miedziankawoj. dolnośląskiepowiat karkonoskigmina Janowice Wielkie
4 komentarze
Czytałam już kiedyś coś o tym miejscu:)))bardzo fajna relacja:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu bardzo i polecam aby tam zajrzeć.
UsuńO Miedziance pisałam lata temu... teraz też tam zaglądam. Niesamowite miejsce... Super, że też udało Ci się zwiedzić. Czy piwko smakowało? :)
OdpowiedzUsuńJasne że smakowało. To magiczne miejsce, to prawda. Zajrzą tam jeszcze nie raz.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.