Idealna zupa aby rozgrzać brzuchy i cały organizm.
Jest sycąca i odżywcza, bardzo smakowita.
Przepis na zupę znalazłam u Ani z Kuchennymi drzwiami.
Gotując zupę według pomysłu Ani czułam niekłamaną przyjemność z jej aromatu i różnych faktur.
Polecam gorąco.
Zupa z fasolą mung.
- 3 łyżki oliwy do smażenia
- 1 średnia żółta cebula
- 5 ząbków czosnku
- 1 marchew
- 1 pasternak
- 2 łodygi selera naciowego
- 1 łyżka świeżych listków tymianku
- 1 liść laurowy
- 1 szklanka suchej fasoli mung
- 1000 ml bulionu warzywnego
- 2 szklanki mrożonego zielonego groszku
- sól morska
- pieprz czarny do smaku
- 1 szalotka bananowa
- 1 łyżka oliwy extra vergine
- 2 plastry prosciutto
- grzanki z bagietki
- Fasolę mung namoczyłam w zimnej wodzie 2 godziny przed gotowaniem zupy.
- Czosnek i cebulę posiekałam.
- Selera pokroiłam na plasterki, marchew i pasternak po wyszorowaniu w plasterki.
- W dużym garnku rozgrzałam oliwę i podsmażyłam przez 3 minuty cebulę, potem dodałam czosnek i dalej smażyłam 2 minuty.
- Teraz dodałam marchew, pasternak, seler, tymianek i liść laurowy, smażyłam 5 minut.
- Do garnka wlałam teraz bulion, zagotowałam, dodałam osączoną fasolę mung i gotowałam aż fasola zmiękła ok. 10 - 15 minut.
- Doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
- Na patelni rozgrzałam oliwę.
- Szalotkę obrałam i przekroiłam wzdłuż na połówki, podsmażyłam na oliwie ze wszystkich stron aż się zrumieniła.
- Obok na patelni ułożyłam 2 plastry prosciutto aby się podsmażyło.
- Zdjęłam z patelni a na tłuszczu podsmażyłam grzanki.
- Jak zupa była gotowa, dodałam groszek zielony, gotowałam jeszcze 3 minuty.
- Rozlałam na talerze i podałam z grzankami, połówką szalotki i plastrem prosciutto.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.