Nie ma mowy aby komuś danie nie smakowało, jedyny powód że nie może jeść poszczególnych składników, inaczej uszy się będą trzęsły tak będziecie wcinać.
Do rzeczy: ugotować bataty, zrobić pure i do dzieła, potem będzie szybko.
Kopytka z batatów.
Kopytka:
- 500 g pure z upieczonych batatów
- 110 g mąki pszennej T 650
- 80 g skrobi ziemniaczanej
- szczypta gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki soli
Sos pomidorowy:
- 1 łyżka oleju
- 1 cebula
- szczypta oregano
- 1 ząbek czosnku
- 330 g passaty pomidorowej
- szczypta cukru
- sól morska
- pieprz czarny
- listki bazylii
- Na patelni rozgrzałam olej i smażyłam na nim cebulę ok. 3 minut.
- Dodałam czosnek, smażyłam 30 sekund.
- Teraz wlałam passatę, sól, pieprz i gotowałam aż sos zgęstniał.
- Doprawiłam do smaku solą, oregano i cukrem.
- Najpierw upiekłam bataty w piekarniku nagrzanym do 190 C przez 45 minut, przekrojone na połówki i skropione oliwą.
- Potem je wystudziłam i zrobiłam z nich pure.
- Do pure dodałam obie mąki, gałkę, sól i zagniotłam gładkie ciasto.
- Podzieliłam je na trzy kawałki, z każdego zrobiłam wałek i kroiłam jak zwykłe kopytka po skosie.
- Gotowałam kluski we wrzącej, osolonej wodzie 3 minuty od wypłynięcia.
- Podałam kopytka na sosie, polane oliwą, posypane pieprzem świeżo mielonym i listkami bazylii.
Przepis Ina Rybarczyk
"Podróże małe i duże"
Pantofelniki |
2 komentarze
Nigdy nie robiłam takich. Bardzo chętnie spróbuję
OdpowiedzUsuńSą pyszne i warte spróbowania.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.