Na letnie, ciepłe dni najlepsze są takie małe desery wprost z lodówki.
Małe słoiczki napełnione pysznym serem, galaretką malinową i karmelizowaną brzoskwinią.
Niebo w pucharku, polecam.
Robi się szybko, tylko muszą się schłodzić.
Serniczki w słoiczkach.
Masa serowa:
- 515 g twarogu śmietankowego
- 250 g śmietany 30 %
- 2 pełne łyżeczki żelatyny
- 1/4 szklanki wody
- 5 łyżek miodu
Galaretka malinowa:
- 300 g malin
- 1 łyżeczka żelatyny
Brzoskwinie karmelizowane:
- 4 nieduże brzoskwinie
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 2 łyżki wody
Przygotowanie galaretki malinowej:
- Maliny wrzuciłam do rondelka i rozgotowałam pod przykryciem, zdjęłam z ognia.
- Wsypałam żelatynę i mieszałam aż się rozpuściła, pozostawiłam do wystudzenia.
Przygotowanie brzoskwiń:
- Brzoskwinie pokroiłam w cząstki.
- Na patelni rozpuściłam cukier, a jak był brązowy wrzuciłam brzoskwinie, gotowałam aż się prawie rozpadały.
- Dodałam wodę i wymieszałam.
- Żelatynę namoczyłam w wodzie i jak napęczniała podgrzewałam ją i rozpuściłam.
- Do malaksera wrzuciłam twaróg śmietankowy, wlałam śmietanę 30 % i dodałam miód, zmiksowałam na gładką masę.
- Do gładkiej masy wlałam rozpuszczoną żelatynę, wymieszałam.
Przygotowanie serniczków:
- Na dno słoiczków wlałam połowę masy serowej, wstawiłam do lodówki aby stężała.
- Wlałam galaretkę malinową i z powrotem do lodówki aby stężała.
- Reszta masy serowej, do lodówki i na wierzchu ułożyłam karmelizowane brzoskwinie.
- Wstawiłam do lodówki na godzinę.
Przepis własny
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.