Komu zaufasz, jeśli nie możesz zaufać najbliższym…
Z książką "Para zza ściany" zaczęła się moja przygoda z audiobookami.
Wcześniej nie mogłam się przemóc aby słuchać książek.
Jak już dostałam w prezencie wypasione słuchawki to trzeba było je w końcu wypróbować i tak oto Shari Lapena przyczyniła się do mojej przygody ze słuchaniem książek.
Dobrze także że trafiłam na wspaniałą lektorkę w osobie Joanny Gajór i książkę która mnie wciągnęła.
Dziękuję.
Anne i Marco Conti zostają zaproszeni na urodziny sąsiada ale jest jeden warunek.Ich córeczka Cora ma pozostać w domu pod opieką niani, aby nie zakłócać im imprezowania.
Okazuje się jednak że niania nie może tego wieczoru zostać z Corą z powodu kłopotów rodzinnych.
Marco wpada na wspaniały pomysł aby dziewczynka została sama w domu a oni wezmą ze sobą elektroniczna nianię i będą zaglądać do dziecka na zmianę co 30 minut.
Tak się też stało, impreza rozwijała się powoli a małżonkowie odwiedzali dziecko co pół godziny.
Jakież było ich zdziwienie jak po imprezie weszli do pokoiku córki, której tam zwyczajnie nie było.
Porwanie, rozpacz, okup, płacz, szaleństwo.
Czy Cora zostanie odnaleziona, czy Anne zazna spokoju widząc dziewczynkę w jej własnym łóżeczku?
Dużo pytań, mało odpowiedzi ale od czegóż jest policja.
Bardzo ciekawy thriller, ja słuchałam więc zeszło mi kilka godzin ale podejrzewam że do szybkiego przeczytania.
Polecam gorąco.
Tytuł: Para zza ścianyAutor: Shari LepenaLektor: Joanna Gajórkryminał, sensacja, thrillerWydawnictwo: Zysk i S - kaWydana w roku 2016stron: 336
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.