Przepis pochodzi z książki Bartka Kieżuna "Stambuł do zjedzenia".
Jaja tak podane są bardzo aromatyczne i przepyszne.
Popróbujcie sami bo warto.
Çilbir - jaja po turecku.Składniki:- 4 jaja
- 400 g gęstego jogurtu
- 2 ząbki czosnku
- 70 g masła
- 1 łyżka pul biber - ew. chili w proszku
- sól morska
- 1/2 pęczka koperku
- sok z cytryny
- Do jogurtu dodałam posiekany drobno czosnek i sól, wymieszałam.
- Wlałam jogurt na patelnię i podgrzewałam aby dobrze się podgrzał ale nie zagotował, odstawiłam.
- Na małej patelni rozgrzałam masło, dodałam pul biber czyli pikantną turecką paprykę, podgrzałam, doprawiłam solą i odstawiłam.
- Teraz zajęłam się jajami.
- Powinny być bardzo świeże bo tylko wówczas będą smakowały znakomicie.
- Autor książki pisze że nawet te nie najświeższe można wykorzystać na poszetowe ale trzeba jajo wybić na sito i delikatnie zakręcić wtedy niepotrzebne białko spłynie a potem to już normalnie.
- Czyli w patelni zagotowałam wodę i wbiłam jaja.
- Podobno na patelni robi się to łatwiej niż w garnku i ja tak właśnie zrobiłam.
- Jaja gotowałam ok. 3 i pół minuty.
- W tym czasie ponownie podgrzałam jogurt i masło.
- Jogurt przelałam do miseczek, przełożyłam po dwa jaja, skropiłam sokiem z cytryny, polałam ostrym masłem i posypałam koperkiem.
- Śniadanie Mistrzów.
Przepis kuchni tureckiej
"Podróże małe i duże"
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.