Pomysł na te małe cuda pochodzi od Malwiny z Filozofii Smaku.
Same placuszki to arabskie katayef, małe klejące placki podawane w formie deseru.
Ty razem katayef sprawdziły się w formie wytrawnej, zobaczcie sami.
Do środka można włożyć swoje ulubione dodatki np. pastę czy warzywka pieczone.
Ja za radą Malwiny dodałam twarożek, było pysznie.
Placki z twarożkiem.
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 i 1/4 szklanki mleka
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 lekko czubata łyżeczka proszku do pieczenia
Twarożek:
- 200 g twarożku wiejskiego
- 3 rzodkiewki
- 1/2 pęczka szczypiorku
- sól niebieska perska
- 2 łyżki mleka
- Wszystkie składniki na ciasto zmiksowałam i odstawiłam na 20 minut aby ciasto odpoczęło.
- Potem na natłuszczonej olejem patelni smażyłam małe placuszki.
- Smażyłam tylko z jednej strony do momentu aż na powierzchni pojawiły się pęcherze powietrza a wierzch był suchy.
- Zdjęłam z patelni i skleiłam jeszcze ciepłe brzegi placka z jednej strony.
Przygotowanie twarożku:
- Rzodkiewki i szczypiorek drobniutko pokroiłam, dodałam sól i mleko, wymieszałam.
- Na koniec dodałam twarożek i ponownie wymieszałam.
Przygotowanie dania:
- Do złożonych naleśniczków wkładałam porcje twarożku i zajadamy.
- Tak jak już wspomniałam idealne będą nadziane pieczonymi warzywami, ulubioną pastą.
Smacznego.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.