Lubicie takie szybkie, proste dania tajskie?
Potrawa curry to nic innego jak warzywa zanurzone w sosie, czasami z mięsem.
U mnie dziś opcja bezmięsna, pyszna i pożywna, polecam.
Tajskie curry.
Składniki:- 1 szklanka ciecierzycy ugotowanej
- 300 g dyni - miałam Nelsona
- 1 mała cebula
- 1 łyżeczka czerwonej pasty curry
- 1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
- 150 ml mleka kokosowego
- ok. 1/2 szklanki bulionu warzywnego
- duża garść szpinaku
- listki kolendry
- czarny ryż
- cząstki limonki
- Dynię obrałam i pokroiłam w kostkę.
- Waga dyni w składnikach podana jest przed obraniem.
- Umyłam i osuszyłam szpinak.
- W garnku na 2 łyżkach mleczka kokosowego podsmażyłam pastę curry.
- Dodałam dynię, posiekaną cebulę i smażyłam na średnim ogniu ok. 2 minuty, posoliłam.
- Teraz dodałam ciecierzycę, znowu 2 łyżki mleka kokosowego, kurkumę i z łyżki wody, gotowałam kolejne 2 minuty.
- Następnie wlałam całe mleko i gotowałam ok. 10 minut i dodałam bulion.
- Gotowałam jeszcze 5 minut.
- Na sam koniec włożyłam do garnka liście szpinaku i wymieszałam.
- Zaraz zdjęłam z ognia.
- Ugotowałam czarny ryż.
- Podałam curry z ryżem, skropione sokiem z limonki, posypane listkami kolendry.
4 komentarze
Kuszące - lubię takie smaki:) Ciecierzycę zaś jadam nałogowo:D
OdpowiedzUsuńTeż ją uwielbiam. Warto sobie przygotować.
UsuńA skąd takie piękne naczynie do serwowania?
OdpowiedzUsuńCóż mam odpowiedzieć? ze sklepu. Naczynie do zapiekania, kupione dawno, dawno temu. W środku wstawione małe naczynko do serwowania.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.