Przepis znalazłam na blogu: ChiliCzosnekOliwa i tak mnie urzekł że szybciutko zgromadziłam składniki i jest na moim talerzu.
Przepyszne danie, aromatyczne, warte wypróbowania.
Jedyny warunek żeby składniki były najlepszej jakości i koniecznie zakupcie ser ricotta salata czyli słoną twardą ricottę, dojrzewającą 90 dni.
Jak napisała Zuza:
Pasta alla norma swoją nazwę zawdzięcza włoskiego pisarzowi Nino Martoglio. Kiedy skosztował tego dania, krzyknął "To jest norma!" chwaląc doskonały smak sosu, który powinien stać się standardem, jednocześnie porównując go do opery pod tytułem „Norma” urodzonego w Katanii na Sycylii kompozytora Vincenzo.
Zapraszam zatem na najpyszniejszy obiad pod słońcem.
Pasta alla norma.
- 2 bakłażany ok. 500 g
- oliwa extra vergine
- 1 ząbek czosnku
- 400 g passaty pomidorowej - dałam 500 g pomidorów
- sól morska
- 400 g makaronu penne - dałam penne rigate
- garść świeżej bazylii
- 100 g sera ricotta salata ew. świeża bryndza, ser pecorino, twardy ser owczy
- Bakłażana pokroiłam w plastry a potem w paski i smażyłam na oliwie aż stały się złociste ze wszystkich stron.
- Zdjęłam je z patelni na ręcznik papierowy.
- Na drugą patelnię wlałam łyżkę oliwy i od razu wrzuciłam na zimną posiekany czosnek a jak się rozgrzała dodałam pokrojone w kosteczkę pomidory.
- Posoliłam pomidory i smażyłam aż się całkiem rozpadły, ok. 15 minut.
- Makaron ugotowałam w osolonej wodzie tak aby był al'dente, odcedziłam.
- Bazylię posiekałam i wraz z makaronem i bakłażanem wrzuciłam na patelnię, wymieszałam.
- Doprawiłam do smaku solą.
- Przełożyłam do miseczek i posypałam startą ricottą.
Przepis kuchni włoskiej.
2 komentarze
Ciekawa inspiracja na makaron ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? inna wersja makaronowa i przepyszna.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.