Takiej śnieżycy w Szczawnie-Zdroju nie widziano już dawno. Tak niedobranej pary jak Anastazja i Hubert także nie. Ale święta to przecież czas cudów.Anastazja Klops i Hubert Zapałka bo o nich cała rzecz się rozbija spotkali się w Pensjonacie w którym w zastępstwie babci zarządzała Anastazja a Hubert przyjechał odpocząć.
Odpoczywał tutaj już od kilku ładnych lat i cenił sobie ciszę i spokój a babcia gościła go z przyjemnością.
Babcia się zakochała, wyjechał a zarządzanie na kilka miesięcy powierzyła wnuczce.
Dziewczyna próbowała być od początku miła dla gościa ale nie znosiła Huberta szczerze i w duchu złorzeczyła babci że tak ją wpakowała.
Pech albo szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił że śnieg zasypał drogi, góry i sypał i sypał.
Pech albo szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił że śnieg zasypał drogi, góry i sypał i sypał.
A oni razem zamknięci, bez telefonu i internetu.
Śmieszne perypetie dwojga ludzi zamkniętych na kilka dni pod jednym dachem.
Bardzo przyjemna, lekka, świąteczna lektura.
Czyta się błyskawicznie, polecam.
Tytuł: Zasypani zakochaniAutor: Agnieszka Lingas - Łoniewskaliteratura obyczajowa, romansWydawnictwo: Słowne dawniej Burda Media PolskaWydana w październiku 2021 roku
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.