środa, 17 listopada 2021

Pieczona kasza manna ze śliwkami

Takie danie jak dzisiejsze idealnie może pracować jako deser, śniadanie czy obiad.
Jak kto lubi i kiedy lubi.
U mnie ze śliwkami, renklodami ciemnymi, użyjcie takich samych lub innych ulubionych, będzie znakomicie.
Polecam gorąco.
Pamiętacie takie dania z dzieciństwa? lubicie? czy były zmorą?
Pieczona kasza manna jak u babci.

Składniki:
  • 2 duże jaja
  • 800 g jogurtu greckiego
  • 2 szklanki kaszy manny
  • 1/2 szklanki ksylitolu lub jak używacie to cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 3 duże śliwki ciemne renklody
Przygotowanie dania:
  • Jaja wbiłam do miski i zmiksowałam na puszystą masę z ksylitolem.
  • Dodałam do nich jogurt, kaszę mannę i ekstrakt z wanilii, ubijałam aż masa stała się gęsta i jednolita.
  • Foremkę wysmarowałam masłem i wylałam do niej masę jajeczną.
  • Ze śliwek wyjęłam pestki i pokroiłam na plasterki, ułożyłam je na wierzchu masy jajecznej.
  • Piekłam 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 C z opcją grzania góra/dół.
  • Deser po upieczeniu odstawiłam na 15 minut.
  • Idealny na ciepło, znakomity na zimno.
Smacznego.
Przepis z archiwum rodzinnego.
"Podróże małe i duże"
Dwór w Straszewie woj. kujawsko - pomorskie

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.