"Dzwonki, gwiazdki, słomki" Renata Kosin

Białe Boże Narodzenie na podlaskiej wsi, gdzie nadal pielęgnowane są dawne obyczaje, tradycja i staropolska gościnność.

Na chwilę przeniosłam się na Podlasie, moje ukochane, gdzie śnieg do pasa, kuligi, ogniska i kiełbasa pieczona w ognisku.
Matylda wprosiła się w gościnę świąteczną do swej koleżanki z pracy Halszki.
Dziewczyny mieszkają w Warszawie ale dom rodzinny Halszki jest na Podlasiu.
Matylda bardzo chce poznać zwyczaje polskiej wsi i pomieszkać ze zwierzątkami, w leśnej głuszy najlepiej w drewnianej chatce.

Niestety rzeczywistość zdaje się być inna niż wyobrażenia dziewczyny, jednak ta nie poddaje się i próbuje nagiąć rzeczywistość do swoich wyobrażeń.

Matylda wywraca do góry nogami nie tylko życie goszczących ją gospodarzy, w tym starszego brata koleżanki - zadeklarowanego kawalera, ale też przy okazji swoje własne.
Co z tego wyniknie? dużo perypetii i śmiechu.

Polecam gorąco.

Tytuł: Dzwonki, gwiazdki, słomki

Autor: Renata Kosin

literatura obyczajowa, romans

Wydawnictwo: Filia

Wydana w październiku 2021 roku

stron: 368