sobota, 30 października 2021

Zupa z wodnichy późnej zwanej "listopadówką" z lanymi kluskami

Czas jesieni to czas zbiorów grzybów najróżniejszych tych bardzo szlachetnych i tych mało popularnych.
Wodnicha późna to bardzo smaczny grzyb, który pojawia się pod koniec października, na początku listopada i dlatego w niektórych rejonach grzyb nazywają "listopadówką".
Zupa z udziałem wodnichy jest smakowita i aromatyczna, popróbujcie koniecznie.
Jeśli nie znacie tego grzyba to lepiej go nie zrywać, ktoś inny skorzysta, albo zwierzęta zjedzą ze smakiem.
Zupa a "listopadówek".
Składniki:
  • 300 g grzybów - wodnichy późnej
  • 1100 ml bulionu warzywnego
  • sól morska
  • pieprz czarny
  • natka pietruszki
Kluski:
  • 2 jaja
  • 5 pełnych łyżek mąki pszennej T 650
  • sól morska
Przygotowanie zupy:
  • Grzyby oczyściłam, wypłukałam i zalałam bulionem.
  • Gotowałam 10 minut.
  • Potem doprawiłam do smaku solą i dużą ilością pieprzu czarnego, świeżo mielonego.
  • Jaja roztrzepałam z solą i dodałam mąkę, utarłam na gładkie ciasto.
  • Na gotującą zupę wlewałam cienkim strumieniem, powoli ciasto.
  • Zagotowałam zupę i gotowałam jeszcze 2 minuty.
  • Na talerzu posypałam natką pietruszki.
Smacznego.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Wodnicha późna - zdjęcie poglądowe z netu

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.