Szakszuka z rydzami

Szakszuka smakuje wybornie zawsze i o każdej porze.

Na blogu znajdziecie inspiracje na niejedną znakomitą szakszukę, zapraszam.

Jeśli jednak dodamy do niej rydze, moje ukochane grzyby będzie jeszcze bardziej aromatyczna, smakowita, pożywna, idealna na obiad czy obiadokolację.

Polecam, spróbujcie koniecznie.

Do szakszuki można użyć grzyby świeże jak i mrożone.

Rydzowa szakszuka.

Składniki:

• 1 łyżeczka oleju
• 1 łyżeczka masła klarowanego
• 4 duże pomidory 
• 1 ząbek czosnku
• 1 cebula
• 3 duże rydze
• 4 jaja
• 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
• 2 łyżki posiekanego szczypiorku
• sól morska
• pieprz czarny
• szczypta cukru trzcinowego

Przygotowanie szakszuki:

• Grzyby oczyściłam i pokroiłam w paski.
• Posiekałam zioła, posiekałam cebulę i czosnek.
• Pomidory wraz ze skórką pokroiłam w kostkę.
• Na patelni rozgrzałam olej i masło klarowane, wrzuciłam czosnek i cebulę, smażyłam 3 minuty az cebula zmiękła.
• Teraz dodałam rydze, smażyłam 3 minuty, zdjęłam je z patelni.
• Dodałam pomidory, smażyłam aż się rozpadły i sos trochę zgęstniał.
• Włożyłam z powrotem grzyby, doprawiłam solą, cukrem i pieprzem.
• W masie na patelni zrobiłam 4 otwory i wbiłam w nie jaja, posoliłam je.
• Smażyłam jeszcze 3 - 4 minuty aż białko się ścięło a żółtko pozostało płynne.
• Posypałam posiekaną natką pietruszki i szczypiorem.

Smacznego.

Przepis kuchni Izraela w mojej odsłonie.

"Podróże małe i duże"

Białe goździki