Ulubione kluchy z ulubionymi surimi w efekcie dały mega obiad.
Po raz kolejny powtórzę, w prostocie siła.
Obiad szybko znalazł się na talerzu, szybko zapełnił brzuchy i można popijać herbatkę i odpoczywać.
Makaron z surimi.
- 200 g makaronu żytniego pappardelle
- 2 średnie szalotki
- 3 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy
- 400 ml passaty pomidorowej
- 250 g paluszków surimi
- sól morska
- pieprz świeżo mielony
- szczypta cukru trzcinowego
- 1 łyżka jarzynki bio
- 1 łyżka suszonego oregano
- pęczek natki pietruszki
- Szalotki i czosnek drobno posiekałam.
- Na oliwie podsmażyłam posiekane warzywa, jakieś 3 minuty.
- Wlałam passatę, dodałam sól, pieprz, jarzynkę i szczyptę cukru, gotowałam 5 minut bez przykrycia aż sos zgęstniał.
- Obrałam surimi i każdy paluszek przekroiłam na 3 części, wrzuciłam do sosu, gotowałam 3 minuty.
- Dodałam posiekaną natkę pietruszki i oregano, wymieszałam.
- Makaron ugotowałam al'dente, odcedziłam i przełożyłam do sosu, wymieszałam.
- Na talerzu posypałam natką pietruszki.
Przepis własny.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.