Ale to jest ciasto petarda, kruche ciasto, kremowy ser i delikatna beza a do tego kwaskowość śliwek, idealne połączenie.
Polecam spróbować upiec tą pyszna tartę a potem przepadniecie.
Trzeba uważać aby nie zjeść za dużo 😉
Maślane cudo ze śliwkami.
Ciasto:
- 250 g mąki pszennej T 650 + do podsypania
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g masła
- 2 żółtka
- 50 g cukru pudru
- skórka otarta z cytryny
- 250 g twarogu półtłustego
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego
- 60 g masła stopionego
- 1 jajko
- 20 g proszku budyniowego śmietankowego
- 2 białka schłodzone
- szczypta soli
- 110g cukru pudru
Dodatkowo:
- Mąkę, skórkę otartą z cytryny, żółtka, proszek do pieczenia, cukier puder i zimne masło zagniotłam szybko na zwarte ciasto.
- Wylepiłam spód i boki formy wysmarowanej masłem.
- Ciasto ponakłuwałam widelcem i wstawiłam do lodówki.
- Ser zmiksowałam z cukrem, jajem, proszkiem budyniowym i stopionym masłem na gładką masę.
- Wylałam masę serową na ciasto.
- Na wierzchu ułożyłam wcześniej wypestkowane śliwki, skórką do góry.
- Piekłam tartę w piekarniku nagrzanym do 190 C z opcją grzania góra/dół przez 30 minut.
- Białka ubiłam z cukrem pudrem i solą na gładką pianę w tym samym czasie jak tarta się piekła.
- Wyłożyłam pianę na śliwkach po 30 minutach pieczenia.
- Piekłam jeszcze 8 - 10 minut.
Przepis z archiwum.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.