Te domowe są mega więc jak macie czas to zachęcam do zrobienia.
Dziś nadziałam je tym i owym i zgrillowałam.
Wyszły znakomicie i polecam każdemu.
Grillowane pity.
- 5 chlebków pita
- 1 awokado Hass
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 1 pomidor
- 1 ogórek małosolny
- 1 szalotka
- 5 łyżek chutneya z mango
- 5 plastrów sera żółtego
- 2 - 3 łyżki posiekanego szczypioru
- 1 pęczek kolendry
- sos sezamowy
- Chlebki spryskałam wodą, włożyłam do piekarnika nagrzanego do 180 C na 3 minuty aby rozwarstwiły się i zmiękły.
- Rozkroiłam chlebki.
- Awokado obrałam, rozkroiłam i pokroiłam na plastry.
- Skropiłam octem jabłkowym.
- Ogórki i pomidory, szalotkę pokroiłam w plastry.
- Każdy chlebek w środku posmarowałam chutneyem z mango, włożyłam do środka pomidora, ogórka, szalotkę, plastry awokado oraz plaster sera żółtego, posypałam kolendrą i szczypiorkiem, polałam sosem sezamowym i dobrze ścisnęłam.
- Układałam chlebki na grillu i piekłam aż się ładnie zrumieniły.
- Zajadamy od razu.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Lilie wodne |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.