wtorek, 3 sierpnia 2021

Grillowane pity z nadzieniem

Jak zrobić samemu chlebki pita znajdziecie pod linkiem, natomiast jeśli czasu brakuje to dobre będą także kupne.
Te domowe są mega więc jak macie czas to zachęcam do zrobienia.
Dziś nadziałam je tym i owym i zgrillowałam.
Wyszły znakomicie i polecam każdemu.
Grillowane pity.

Składniki: 5 porcji
  • 5 chlebków pita
  • 1 awokado Hass
  • 1 łyżeczka octu jabłkowego
  • 1 pomidor
  • 1 ogórek małosolny
  • 1 szalotka
  • 5 łyżek chutneya z mango
  • 5 plastrów sera żółtego
  • 2 - 3 łyżki posiekanego szczypioru
  • 1 pęczek kolendry
  • sos sezamowy

Przygotowanie dania:
  • Chlebki spryskałam wodą, włożyłam do piekarnika nagrzanego do 180 C na 3 minuty aby rozwarstwiły się i zmiękły.
  • Rozkroiłam chlebki.
  • Awokado obrałam, rozkroiłam i pokroiłam na plastry.
  • Skropiłam octem jabłkowym.
  • Ogórki i pomidory, szalotkę pokroiłam w plastry.
  • Każdy chlebek w środku posmarowałam chutneyem z mango, włożyłam do środka pomidora, ogórka, szalotkę, plastry awokado oraz plaster sera żółtego, posypałam kolendrą i szczypiorkiem, polałam sosem sezamowym i dobrze ścisnęłam.
  • Układałam chlebki na grillu i piekłam aż się ładnie zrumieniły.
  • Zajadamy od razu.
Smacznego.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Lilie wodne

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger