Dziś kolejna pyszna zupa, a jeśli napiszę że znika z talerzy szybko to chyba będzie najlepsza rekomendacja.
Botwinka ma tyle dobroci w sobie że żal jej nie zajadać w sezonie, zimą jej nie będzie.
Polecam zatem pyszny obiad.
Jest pożywna i aromatyczna, przepyszna.
Zupa z botwinki.
- 1 pęczek botwinki
- 1 spory batat
- 3 marchewki
- 750 ml bulionu warzywnego
- 100 ml śmietanki 18 %
- sól morska
- pieprz czarny
- 1 łyżka octu jabłkowego
- Botwinkę umyłam, osuszyłam, pokroiłam na kawałki, wraz z buraczkami.
- Batata obrałam i pokroiłam w dużą kostkę.
- Marchewkę obrałam i pokroiłam w plasterki.
- Zalałam warzywa w garnku bulionem i gotowałam do miękkości, jakieś 15 minut.
- Po ugotowaniu, zdjęłam z ognia, wlałam zahartowaną śmietankę, wymieszałam i podgrzałam.
- Doprawiłam do smaku solą, pieprzem i octem.
- Na talerzu posypałam posiekanymi listkami botwinki.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Jaśniewielmożny pan jeleń |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.