Tą jajecznicę turecką znalazłam u Amber na blogu Kuchennymi drzwiami i spodobała mi sie na tyle że postanowiłam ją wypróbować.
I oto przepyszna jajecznica rodem z Turcji zawitała i na moje talerze.
Ważnym elementem tej jajecznicy jest oryginalna turecka papryka Pul Biber, jeszcze lepiej papryka Aleppo.
W ostateczności możecie dodać paprykę ostrą wędzoną, płatki cayenne.
Jajecznica jest pyszna i pożywna, energetyczna, polecam.
Manamen.
- 2 jaja
- 1 łyżka oliwy
- 1 mała cebula
- 1 mała zielona papryka
- 1 dojrzały pomidor
- 1 łyżka masła
- 1 łyżeczka papryki Pul Biber - w oryginale Aleppo
- sól morska
- świeżo mielony czarny pieprz
Opcjonalnie:
- pokrojony szczypiorek lub posiekana natka pietruszki, pokruszona feta, jogurt
- Cebulę i paprykę pokroiłam w kostkę.
- W kostkę pokroiłam także pomidora, zachowując jego cały sok.
- Na patelni rozgrzałam oliwę, podsmażyłam cebulę i paprykę przez 5 minut.
- Dodałam pomidory, paprykę, pieprz, sól, masło i smażyłam kolejne 2 minuty.
- Jaja roztrzepałam widelcem i wlałam na patelnię, pozostawiłam na minutę bez mieszania a potem delikatnie przemieszałam aż jaja się usmażyły.
- Podałam z pokruszoną fetą i posiekanym szczypiorem.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.