Można go zajadać na ciepło i na zimno jako wędlinę do kanapek, jest idealny, polecam.
Użyłam tutaj moreli suszonych niesiarkowanych, zdecydowanie są zdrowsze choć mają mało ciekawy wygląd.
Schab z morelą.
- 1500 g schabu bez kości
- 150 - 200 g suszonych moreli niesiarkowanych
- słodka papryka w proszku
- czosnek mielony w proszku
- sól morska
- Mięso umyłam, osuszyłam i ostrym noże wzdłuż zrobiłam dziurę.
- Powciskałam do dziury morele, dość ciasno.
- Z zewnątrz mięso natarłam solą, papryką i czosnkiem.
- Wsadziłam do pojemnika z pokrywką i wstawiłam na całą noc do lodówki.
- Następnego dnia wyjęłam, przełożyłam do naczynia do pieczenia z pokrywką i po godzinie jak mięso się ogrzało wstawiłam do piekarnika.
- Piekłam schab w temperaturze 230 C z opcją grzania góra/dół przez 15 minut, potem zmniejszyłam temperaturę do 150 C i piekłam jeszcze 40 minut.
- Wyjęłam mięso z piekarnika, owinęłam w folię aluminiową i pozostawiłam na zewnątrz jeszcze 30 minut.
- Tak przyrządzony schab nie ma prawa być suchy.
- Podałam go z frytkami z batatów.
Pomysł własny.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.