Tort jest niezwykle popularny nie tylko w Rosji ale na całym świecie.
Dla mnie jest znakomity, słodki, czekoladowy, super.
Znika szybko z patery, zapewniam.
Rosyjski tort.
Składniki: tortownica 23 cm
Ciasto:
- 6 jaj
- 150 g drobnego cukru trzcinowego
- 115 g mąki pszennej T 650
- 25 g kakao
- 40 g masła roztopionego
- 1 żółtko
- 20 ml wody - 1 łyżka ma 15 ml
- 120 g mleka skondensowanego słodzonego
- 200 g masła
- 10 g kakao
- 1 opakowanie cukru waniliowego lub ziarenka z 1 laski wanilii
- 55 g konfitury brzoskwiniowej lub morelowej przetartej przez sitko
- 60 g gorzkiej czekolady
- 60 g masła
Przygotowanie ciasta:
- Wszystkie składniki na ciasto powinny mieć temperaturę pokojową.
- Masło rozpuściłam i wystudziłam.
- Przesiałam mąkę i kakao.
- Żółtka oddzieliłam od białek.
- Żółtka utarłam z połową cukru na puszystą masę.
- Białka ubiłam na puszysta masę a pod koniec ubijania dodawałam łyżka po łyżce resztę cukru.
- Ubitą pianę z białek delikatnie połączyłam z masą żółtkową.
- Teraz dodałam przesiane mąkę i kakao, delikatnie mieszając a na koniec dodałam rozpuszczone masło i równie delikatnie wmieszałam je w ciasto.
- Tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia, wylałam do niej ciasto.
- Piekłam ciasto w piekarniku nagrzanym do 180 C z opcją grzania góra/dół przez 30 minut lub do suchego patyczka.
- Biszkopt wystudziłam i przekroiłam na 3 równe blaty.
Przygotowanie kremu maślanego:
- Do garnka wlałam niewielka ilość wody, a na nim umieściłam miskę bo będziemy ubijać na parze.
- Do miski włożyłam żółtko, wymieszane z wodą i mlekiem skondensowanym i ubijałam na parze aż krem się zagęścił.
- Krem wystudziłam.
- Miękkie masło utarłam z wanilią i po łyżce dodawałam krem z mleka skondensowanego.
- Na koniec dodałam kakao i dokładnie zmiksowałam.
Przygotowanie polewy czekoladowej:
- Do garnuszka włożyłam masło, rozpuściłam i do gorącego wrzuciłam połamaną czekoladę.
- Mieszałam aż czekolada się rozpuściła.
Przygotowanie tortu:
- Konfiturę morelową przetarłam przez sito.
- Na talerzu/paterze ułożyłam pierwszy blat ciasta i posmarowałam połowa kremu maślanego.
- Całość polałam polewą czekoladową.
- Tort schłodziłam w lodówce.
Smacznego.
"Podróże małe i duże"
Stary młyn w Brzeskach woj. łódzkie |
4 komentarze
Super czekoladowy torcik ;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, polecam.
UsuńZrobiłam ten tort (biszkopt bez kakao),jest smaczny,tylko mój syn stwierdził,że jest za suchy (tzn.biszkopt).Krem bardzo smakował.Zrobię go na Święta,tylko nasączę biszkopt.Dzięki za przepis.Pozdr.M
OdpowiedzUsuńMój biszkopt nie wyszedł suchy, może za długo w piekarniku? to tylko moje przypuszczenia. Oryginał nie ma nasączenia ale oczywiście możesz nasączyć, będzie wilgotniejszy. Pozdrawiam
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.