Pomysł znalazłam u Rodzinki w kuchni i od razu zabrałam się za kręcenie tego pysznego sernika, troszeczkę pozmieniałam pod nasze smaki.
Idealny do kawy, herbaty, czystka, przepyszny, kremowy, delikatny.
Polecam do wypróbowania.
Sernik z mango.
Składniki: tortownica 26 cm
Spód:
- 2 szklanki płatków owsianych
- 2 - 3 łyżki kakao
- 2 - 3 łyżki cukru pudru trzcinowego do smaku
- 100 g masła rozpuszczonego
- szczypta soli
- 2 - 3 pełne łyżki dżemu z pigwy
Masa serowa:
Przygotowanie sernika:
- 750 g twarogu półtłustego lub tłustego
- 250 g mascarpone
- 200 g śmietanki 22 %
- 150 g cukru trzcinowego lub ksylitolu
- 4 jajka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 pełna łyżka cukru waniliowego
- szczypta soli
- 500 g pure z mango
- 300 g zimnej śmietanki kremówki 30 %
- 2 łyżki soku z cytryny
- 3 łyżki ksylitolu
- 5 łyżeczek żelatyny
- 300 g pure z mango
- 1 łyżka soku z cytryny
- ew. cukier cukier trzcinowy lub ksylitol jeśli za mało słodkie
- 2 łyżeczki żelatyny
- 1/2 mango pokrojonego w cienkie plastry
Przygotowanie sernika:
Spód:
- Płatki uprażyłam na suchej patelni, wystudziłam.
- Połowę płatków zmieliłam, resztę zostawiłam w całości.
- Dodałam kakao, cukier puder, szczyptę soli i rozpuszczone masło i wymieszałam na jednolitą masę.
- Dno tortownicy wyłożyłam papierem do pieczenia i ugniotłam na nim masę z płatkami, lekko ubiłam.
- Na spodzie rozsmarowałam dżem z pigwy i tortownicę wstawiłam do lodówki.
Masa serowa:
- Wszystkie składniki masy: twaróg, mascarpone, ksylitol, jaja, śmietankę, mąkę, cukier waniliowy i sól zmiksowałam tylko do połączenia składników, nie dłużej i wylałam ją na schłodzony spód.
- Piekłam sernik w piekarniku nagrzanym do 160 C z opcją grzania góra/dół przez 60 - 70 minut.
- Upieczony wyjęłam, wystudziłam a potem wstawiłam do lodówki na kilka godzin, najlepiej na całą noc.
Mus z mango:
- Pure z mango, miałam z puszki ale jeśli nie macie to zmiksujcie bardzo dojrzałe mango bez pestki.
- Pure przełożyłam do garnka, dodałam sok z cytryny i jeśli to konieczne cukier czy ksylitol.
- Moje pure było wystarczająco słodkie.
- Podgrzałam pure, żelatynę namoczyłam w niewielkiej ilości wody i odstawiłam na 10 minut.
- Po tym czasie lekko podgrzałam - nie gotować i połączyłam z ciepłym pure z mango.
- Śmietankę ubiłam na sztywną pianę i wymieszałam w trzech partiach z pure mangowym.
- Wyłożyłam piankę na upieczony sernik, wstawiłam do lodówki aby masa stężała.
Żelka:
- Żelatynę namoczyłam w niewielkiej ilości wody, potem podgrzałam i rozpuściłam.
- Pure z mango zagotowałam z sokiem z cytryny i podobnie jak w piance jeśli mango jest za mało słodkie dodajcie słodzika, moje było dość słodkie i nie dawałam.
- Połączyłam mango z żelatyną i dokładnie wymieszałam.
- Tężejącą żelkę wyłożyłam na masę piankową mango i ponownie wstawiłam do lodówki.
- U mnie na zdjęciach żelkę jakoś wciągnęło pod piankę ale to tylko nadało sernikowi niepowtarzalnego charakteru.
- Jak żelka całkowicie stężała, wyjęłam sernik i na wierchu udekorowałam plastrami mango.
4 komentarze
Wow, petarda! Przepiękny serniczek ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, był pyszny i Tobie polecam.
UsuńPani Doroto, sernik "wyszedł" super, w smaku pyszniutki, goście zachwyceni. Będę częściej zaglądała na Pani blog i korzystała z Pani przepisów. Pozdrawiam, Grażyna Szwarczyńska
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo się cieszę i zapraszam po przepisy wszelakie. Pozdrawiam gorąco pani Grażyno.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.