Dopiero co przeczytałam książkę Kristin Hannah ""Firefly Lane" a już postanowiłam skonfrontować treść ze scenariuszem filmu.
Trochę mi tam pozmieniali i treść nie była już taka sama.
Niemniej jednak serial jest znakomity, nawet po zmianach.
"Firefly Lane" to słodko - gorzka serialowa opowieść o dorastaniu, wyborach i wielkiej przyjaźni. Opowieść została oparta na książce Kristin Hannah o takim samym tytule.
Zabiera nas w pełną zwrotów akcji, radości i rozczarowań historię dwójki na pozór zupełnie rożnych dziewcząt, a potem kobiet.
Akcja serialu rozgrywa się na tytułowej ulicy Firefly Lane, na przestrzeni kilkudziesięciu lat.
Akcja serialu rozgrywa się na tytułowej ulicy Firefly Lane, na przestrzeni kilkudziesięciu lat.
Opowiada historię przyjaźni dwóch dziewcząt.
Ten niezwykły związek zaczyna się w wieku nastoletnim i przez długie lata przechodzi swoje wzloty i upadki.
Na przestrzeni trzydziestu lat przyjaciółki są nierozłączne. Mierzą sią z radością i smutkiem, wzlotami i życiowymi upadkami.
Jedna z nich stawia na sławę i bogactwo, rezygnując z rodziny, druga zaś wybiera miłość i macierzyństwo.
Ich przyjaźń, choć niełatwa, kwitnie, do momentu gdy zostaje wystawiona na ciężką próbę.
Mnie osobiście nie pasowała Katherine Heigl jako Tully dorosła, natomiast gra aktorska Ali Skovbye jako młodej Tully urzekła mnie.
Dobra gra aktorska Sarah Chalke jako strszej Kate i Roan Curtis jako młodej Kate.
Tak czy owak film obejrzyjcie ale najpierw warto przeczytać książkę.
Serial do obejrzenia na Netflixie.Opis serialu: www.granice.pl
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.