Nie ma przy nim wiele pracy, dojrzewa sam w lodówce, czyli potrzebny jest czas ale my niekoniecznie.
Potem przyda się także garnek żeliwny, który tutaj zastępuje piec.
Potem to już tylko pachnie wszędzie, że nawet sąsiadom ślinka cieknie.
Zachęcam do pieczenia.
Chleb bez wyrabiania.
Składniki:
- 100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 350 g mąki orkiszowej jasnej T 630
- 300 ml wody
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżeczki drożdży instant lub 20 g świeżych
Przygotowanie chleba:
- Jeśli używacie drożdży świeżych rozpuśćcie je w wodzie.
- Ja użyłam instant więc, wszystkie składniki na chleb umieściłam w misie malaksera i wymieszałam do połączenia składników.
- Kulę ciasta umieściłam w naoliwionej misce z pokrywką i wstawiłam do lodówki na 12 - 18 godzin.
- Ciasto które dojrzewa w lodówce ma głęboki smak, rośnie lepiej a potem idealnie "skacze"/wyrasta już w samym garnku czyt. piecu.
- Po czasie dojrzewania w lodówce, u mnie noc, wyjęłam je na blat, zagniotłam i uformowałam bochen.
- Bochen umieściłam na kawałku papieru do pieczenia, nakryłam ściereczką i pozostawiłam do wyrastania na godzinę.
- Piekarnik nagrzałam razem z garnkiem żeliwnym z pokrywką do 250 C z opcją grzania góra/dół.
- Gdy chleb wyrósł, posypałam go mąką, nacięłam żyletką i przeniosłam ostrożnie do nagrzanego garnka, nakryłam pokrywką i piekłam 20 minut, po czym zdjęłam pokrywkę i piekłam kolejne 20 minut.
- Upieczony chleb studziłam na kratce.
Smacznego.
Przepis z archiwum.
"Podróże małe i duże"
Trogir - Chorwacja |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.