W tajemniczych okolicznościach znika dziewczyna, która jest córką, żoną i siostrą. Życie staje się wielką udręką dla jej bliskich, którzy starają się w tym wszystkim odnaleźć szukając zaginionej .Monika ma ukochanego męża Jakuba, pracuje w bibliotece, ma piękny dom i wydawałoby się że nic jej do szczęścia nie brakuje.
W dzień sylwestrowy jednak zabrakło jej jakiegoś składnika do dania i szybciutko postanawia wyjść z domu do pobliskiego sklepu.
Zabiera z sobą tylko portfel i klucze.
Od tej chwili ślad po niej zaginął.
Magda siostra Moniki w ów dzień sylwestrowy, wystrojona i gotowa na bal, słyszy dzwonek do drzwi.
Otwiera i na progu stoi Kuba, mąż Moniki informując siostrę zaginięciu Moniki.
Magda od tej chwili nie jest sobą.
Zrywa ze swoich chłopakiem z którym dopiero co zamieszkała.
Popada w depresję, porzuca studia, potem pracę i popada w coraz to większy dołek.
Trwają poszukiwania, rodzina jest zrozpaczona, wychodzą na jaw długo skrywane rodzinne tajemnice.
Czy dziewczyna pogodzi się ze stratą siostry? czy do końca życia będzie żyła z przeświadczenie że gdzieś tam jej siostra żyje i ma się dobrze?
Warto przeczytać, polecam.
Tytuł: Ostatni dzień w rokuAutor: Katarzyna MisiołekWydawnictwo: MuzaWydana w 2015 rokustron: 448
1 komentarze
Polecam do przeczytania.
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.