Ciasto zarabia się wieczorem, wsuwa do lodówki a rano wyrośnięte czeka na uformowanie i pieczenie.
Paluchy są aromatyczne, pulchniutkie, idealne z plastrem sera, pastą z awokado czy co tam lubicie.
Śniadaniowe paluchy.
Składniki: ok. 15 sztuk
Rozczyn:
- 15 g świeżych drożdży
- 4 łyżki letniej wody
- 2 łyżki mąki pszennej typ 650
- cały powyższy rozczyn
- 360 g mąki pszennej typ 650 + mąka do podsypywania
- 1 jajko
- 1 łyżeczka miodu
- 2 płaskie łyżeczki soli
- 60 g sezamu
- 90 g letniego mleka
- 90 g letniej wody
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania
- sezam do posypania
Przygotowanie rozczynu:
- Drożdże rozpuściłam w wodzie, dodałam mąkę, wymieszałam i odstawiłam pod przykryciem na 30 minut aby drożdże zaczęły pracować.
Przygotowanie ciasta:
- Mąkę, jajo, sól, miód i sezam wymieszałam w misie robota, mieszadłem hakowym.
- Potem dodałam rozczyn i wlewałam powoli letnie mleko wymieszane z wodą oraz oliwę.
- Wyrabiałam ok. 8 minut na 3 biegu robota.
- Ciasto ma być elastyczne i sprężyste.
- Przełożyłam wyrobione ciasto do miski posypanej mąką, nakryłam pokrywką i wstawiłam do lodówki na 12 - 14 godzin.
- Rano wyjęłam, zagniotłam i podzieliłam na 15 części i z każdej uformowałam paluch.
- Układałam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach bo będą rosły.
- Pozostawiłam paluchy pod przykryciem do wyrastania na ok. 30 - 60 minut.
- Po tym czasie posmarowałam paluchy roztrzepanym jajem, posypałam sezamem.
- Piekłam je w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół przez 15 - 20 minut.
- Upieczone paluchy studziłam na kratce.
Smacznego.
"Podróże małe i duże"
Ruiny zamku w Kole woj. wielkopolskie |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.