A zaczęło się od tego że reklama serialu na Netflixie jakoś mnie zniechęciła do przeczytania książki.
Jadąc na urlop książkę jednak dostałam i zabrałam ze sobą, bo na czytniku to ciężka nie była.
Zaczęłam czytać, skończyłam czytać w dwa, no może w trzy dni.
"Pewnej nocy poszliśmy sami do lasu. Nie powinniśmy."
Są tutaj dwa światy: jeden w latach 90 - tych a drugi współczesny, podczas rekonstrukcji zdarzeń.
Dwoje nastolatków poszło do lasu, przeżyli swój pierwszy raz i mają wyrzuty sumienia do końca życia że to zrobili.
Stali się mimowolnymi świadkami strasznej zbrodni na swoich kolegach.
Czworo z nich nie wróciło z lasu.
Śledztwo niczego nie wyjaśnia do końca a w podświadomości dzieciaków a potem dorosłych już ludzi wciąż tkwi przeświadczenie że jakby nie poszli wtedy do lasu....bo nie powinni....ich koledzy by żyli bo oni by ich dopilnowani.
Jedną z zaginionych osób jest Camille, siostra prokuratora Paula Copelanda, który po dwudziestu latach od tragedii wciąż nie może się z nią pogodzić.
To on był wtedy w lesie.
Czy odnajdzie po latach ślad siostry? czy odnajdzie jej ciało wciąż ukryte w lesie?
Książka wciąga z każdą przeczytana kartką i trzeba więcej i więcej i mimo braku czasu i tak czytasz i chcesz dotrzeć do jak największej ilości informacji.
Harlan Coben to mistrz napięcia, dobrej i wartkiej akcji.
Książkę polecam do przeczytania koniecznie.
Tytuł: W głębi lasu
Tytuł oryginału: The Woods
Autor: Harlan Coben
Wydawnictwo: Albatros
Wydanie I rok 2007
stron: 432
Dziś obejrzałam także serial na Netflixie i powiem Wam że choć twórcy pozmieniali trochę treść na potrzeby polskiej rzeczywistości to bardzo mnie wciągnął i oglądałam odcinek za odcinkiem aby mieć porównanie.
Wspaniała gra Grzegorza Damięckiego i Agnieszki Grochowskiej.
Polecam także do obejrzenia serial, chociażby tak jak ja dla porównania.
1 komentarze
I ja Ciebie Aga pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.