Ponieważ tom I "Najmilszy prezent" mnie poruszył tym chętniej sięgnęłam po tom II.
Na ulicy Wierzbowej szczęśliwe chwile splatają się z trudnymi.
Jak mieszkańcy rozwiążą swoje problemy?
W pierwszej części Hania Jaźwińska razem z dziećmi przechodziła kłopoty z mężem, niestety nie rozwiązało się nic dla niej pomyślnie.
Przechodzi rozwód i przeprowadza się do zabytkowego domu pani Flory Majewskiej, zaproszona i szczerze ugoszczona przez właścicielkę.
Wokół Hani kręci się przystojny doktor Paweł oraz niemniej przystojny rzeźbiarz Ksawery.
Który zdobędzie serce i względy Hani? a może żaden?
Joli Cieplik zdarza się wypadek, przeszukując starocie odnajduje stary ekspres do kawy.
Jest on bardzo ważny w życiu całego miasta i Jola chce go odrestaurować i przywrócić do dawnej świetności.
Niestety ekspres jest za ciężki dla starszej pani, upada jej na stopę i wynika z tego szereg przykrości i niedogodności dla kobiety.
Inga, siostra rzeźbiarza kręci film o kobietach ulicy Wierzbowej, potem organizuje pokaz.
Nelka, córeczka Hani razem z panią Florą wydają gazetkę o aktualnościach ulicy Wierzbowej.
Powieść wciąga i czyta się błyskawicznie, losy ludzi się zazębiają i akcja toczy się wartko.
Tylko żal że trzeba czekać na następny tom.
Polecam gorąco.
Tytuł: Zawsze w porę
Seria: Ulica Wierzbowa
Autor: Agnieszka Krawczyk
Wydawnictwo: FILIA
wydana w Poznaniu w 2020 roku
stron: 442
1 komentarze
A co dopiero sama książka?
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.