Tą pyszną pastę można zajadać do kanapek, można ją użyć tak jak w książce padła propozycja do zrobienia placka pikantnego, kukurydzianego.
O placku wkrótce a dziś jak zrobić oliwiadę.
Pasta z oliwek.
Składniki:
- 3 duże suszone śliwki bez pestek
- 1/4 szklanki podgrzanej brandy lub koniaku
- 500 g mięsistych czarnych lub fioletowych oliwek bez pestek
- 2 duże ząbki czosnku
- 1 i 1/2 łyżki listków świeżego rozmarynu
- ok. 1/4 szklanki oliwy extra vergine
Przygotowanie oliwiady:
- Śliwki moczyłam w podgrzanym koniaku przez 15 minut.
- Drobniutko posiekałam rozmaryn a potem utłukłam go w moździerzu.
- Oliwki wrzuciłam do malaksera, dodałam posiekany czosnek, posiekane śliwki, wsypałam rozmaryn.
- Zmiksowałam całość na dość gładką masę a na koniec dolewałam oliwę aby powstała pasta, gęsta i emulsyjna.
- Oliwiada gotowa.
Smacznego.
Przepis kuchni umbryjskiej.
"Podróże małe i duże"
Zamek książąt Saksonii w Dreźnie - Niemcy |
2 komentarze
Taka oliwiada musi być przepyszna! Ja dziś robiłem sałatkę grecką, więc moje oliwki tym razem tam poleciały. Pozdrawiam, dobrej nocy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sałatkę grecką, Pozdrawiam Maks
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.