Nie trzyma się zwarcie tak jak sernik i dlatego może być nazwane zapiekanką, jak uważacie.
Jest przepyszny, idealny do kawy czy herbaty, kremowy, delikatny, można zrobić z żółtymi czereśniami, będzie super.
Sernik czereśniowy.
Składniki: tortownica 20 cm
- 300 g czereśni
- 450 g twarogu półtłustego
- 200 ml gęstej śmietany 18 %
- 50 g ksylitolu lub cukry trzcinowego
- 3 łyżki budyniu śmietankowego - proszku
- 4 jaja
- skórka otarta z cytryny
- gałązka mięty
- 1 trawa cytrynowa
- 100 g masła
Przygotowanie sernika:
- Czereśnie wypestkowałam.
- Rozpuściłam i ostudziłam 7 łyżek masła.
- Żółtka oddzieliłam od białek.
- Żółtka ubiłam z ksylitolem na gładką, puszysta masę.
- Twaróg zgniotłam w dłoniach, dodałam śmietanę, wymieszałam.
- Do twarogu ze śmietaną dodałam utarte żółtka, roztopione masło, wypestkowane czereśnie, posiekaną trawę cytrynową, i posiekaną miętę, proszek budyniowy, wymieszałam.
- Białka ubiłam na sztywną masę i dodałam do twarogu, delikatnie wymieszałam.
- Naczynie do zapiekania lub tortownicę obficie wysmarowałam resztą masła i przełożyłam masę.
- Piekłam ok. 50 minut w piekarniku nagrzanym do 160 C z opcją grzania góra/dół.
- Sernik/zapiekanka musi się ładnie ściąć pośrodku.
- Posypałam cukrem pudrem i udekorowałam czereśniami.
Smacznego.
Przepis z archiwum.
"Podróże małe i duże"
Wiosna w Kole woj. wielkopolskie |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.