Bo jak je zwał tak zwał, ważne że są puszyste, delikatne, kremowe i bardzo fajnie pasują do herbaty czy kawy.
Popróbujcie i Wy.
Serniczki bananowe.
Składniki:
- 340 g półtłustego twarogu
- 4 dojrzałe banany
- 1 płaska łyżka cukru waniliowego
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 6 czubatych łyżek mąki pszennej T 650
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
- borówki do podania
Przygotowanie serniczków:
- Banany rozgniotłam widelcem, twaróg wkruszyłam do bananów.
- Dodałam cukier waniliowy, mąkę, proszek do pieczenia, dokładnie wyrobiłam.
- Ciasto powinno być bardzo gęste.
- Na patelni rozgrzałam sporo oleju aby podczas smażenia nie przypaliły się placki - mają takie skłonności.
- Nakładałam na bardzo gorący olej łyżką masę twarogową.
- Smażyłam minutę i delikatnie przewróciłam na drugą stronę, zrumieniłam i ponownie przewróciłam aby serniczki doszły w środku.
- Osączałam je na ręczniku papierowym.
- Na talerzu posypałam cukrem pudrem i borówkami.
Smacznego.
"Podróże małe i duże"
Starożytna Bitola - Macedonia Północna |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.