"Jedwabne rękawiczki" Renata Kosin

To moje pierwsze zetknięcie z autorką Renatą Kosin ale pewnie nie ostatnie bo spodobał mi się styl pisania autorki.
Renata Kosin jest humanistką zarówno z wykształcenia, jak i z zamiłowania.

Powieść "Jedwabne rękawiczki" zapowiadała się zwykłym romansem w literaturze obyczajowej a tymczasem okazała się powieścią z wątkiem kryminalnym, pełna knowań, a nawet z momentami parapsychologii.

Laura wiedzie całkiem spokojne życie, mieszkając sobie razem z mężem i bliźniaczkami na ostatnim piętrze warszawskiej kamienicy.

I całkiem miło jej się tam wiedzie gdy nagle, po powrocie z USA od swojej matki, znajduje na podłodze w salonie amarantowy koralik ze strzępkiem jedwabnej nici.

Intuicja kobieca podpowiada Laurze że On jest ważnym elementem w jej życiu.

I tak Laura zaczyna drążyć, szperać, węszyć.

Dlaczego znalezione zdjęcie dziewczynki z lalą ukryte zostało za obwolutą starego albumu? co kryją listy wypchane strzępkami znalezionych pod podłogą papierów?, co w końcu kryje w sobie jedna znaleziona jedwabna rękawiczka z wyhaftowanym na niej tajemniczym symbolem?

To powieść pełna mistycyzmu, pełna przeżyć i niesamowitych zdarzeń, historii, które łączą się z teraźniejszością, tworząc życie Laury niczym z horroru.

Warto zajrzeć, przeczytać i zaprzyjaźnić się z książką "Jedwabne rękawiczki".

Tytuł: Jedwabne rękawiczki

Autor: Renata Kosin

Wydawnictwo: Filia

Wydana w roku 2017 

stron: 364