Najwięcej pochrzynów rośnie w naturze i uprawia się w Afryce Zachodniej, szczególnie w Ghanie, Nigerii oraz w Azji południowo - wschodniej, w Ameryce Południowej i na Karaibach.
Skład bulw pochrzynu przypomina składem naszego rodzimego ziemniaka z tych gatunków bardziej mączystych.
U mnie dziś zupa, pyszna zupa z dodatkiem pochrzynu.
Jeśli uda się Wam go zakupić, polecam serdecznie.
Pochrzynowa zupa.
Składniki:
- 200 g świeżego pochrzynu
- 2 łodygi selera naciowego
- 1 marchew
- 300 g wołowiny rosołowej
- 300 ml wywaru z kości
- 3 świeże grzyby - miałam mrożone koźlaki
- olej sezamowy do skropienia zupy
- szczypiorek do podania
- ok. 100 g makaronu ryżowego
- sól morska
Przygotowanie zupy:
- Obrałam pochrzyn i pokroiłam w kostkę, obraną marchew pokroiłam w talarki.
- Wołowinę zalałam wodą i gotowałam do miękkości.
- Makaron zalałam wrzącą wodą i odstawiłam aby stał się al'dente, odcedziłam.
- Posiekałam szczypiorek.
- Łodygi selera pokroiłam w plasterki, tak samo koźlaki.
- Można użyć innych grzybów leśnych lub pieczarek.
- Do garnka wlałam wywar z wołowiny, dodałam marchew, pochrzyn, selera, koźlaki i gotowałam ok. 30 minut.
- Doprawiłam na koniec do smaku solą.
- Podałam jak ramen z makaronem, kawałkami wołowiny, posypane grubo szczypiorem.
- Skropiłam olejem sezamowym.
2 komentarze
Skąd Ty bierzesz, te cuda świata?
OdpowiedzUsuńZ Auchan ha ha, kocham to Ewa.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.