"Podaję tę cudowną, świeżą sałatę z mięsem, rybą, kurczakiem, pieczonymi ziemniakami i falafelem. Lecz czasami, nie mówiąc nikomu, po prostu robię jej wielką misę, i wszystko zjadam, bez dodatków".Sałatka z Orientu.
Składniki:
- 1 czerwona cebula
- sok z cytryny
- 3 pomidory
- 2 nieduże ogórki
- 1 mini sałata rzymska
- 1 mała zielona papryka
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1 chleb pita lub tortilla
- oliwa z oliwek do podsmażenia pity
Dressing:
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki soku cytrynowego
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka sumaku
- 1 łyżka posiekanej świeżej mięty
- sól morska
Przygotowanie sałatki:
- Cebulę pokroiłam w cienkie plasterki, zalałam ją sokiem z cytryny, macerowałam ok. 10 minut.
- Do słoiczka wlałam oliwę, sok z cytryny, przeciśnięty przez praskę czosnek, sumak, szczyptę soli i dokładnie wymieszałam, potrząsając słoiczkiem.
- Dodałam miętę i ponownie wymieszałam.
- Pomidory pokroiłam w grubą kostkę, podobnie ogórki, wraz ze skórką, porwałam sałatę rzymską, paprykę pokroiłam w drobną kostkę.
- Ja miałam tortillę, więc pokroiłam ją w trójkąty i podsmażyłam na odrobinie oliwy.
- W misce wymieszałam wszystkie składniki, przełożyłam na talerze, dodałam podsmażoną tortillę i polałam dressingiem.
Smacznego.
Przepis z książki "Nasz rok w Oriencie" Victorii Twead.
"Podróże małe i duże"
Cerkiew wojskowa w Ciechocinku |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.