piątek, 17 stycznia 2020

"Porwana i sprzedana" Sarah Forsyth - recenzja książki

"Cała moja intuicja, szósty zmysł, to coś w głowie, które nie dawało mi spokoju od wylądowania, wszystko się połączyło i próbowało do mnie krzyczeć: Uciekaj od tej kobiety, natychmiast! Boże, jaka szkoda, że nie posłuchałam."

Jest to historia kobiety, Sarah, która przeszła piekło i pewnie nadal przechodzi.
To co przeszła nie mija, zostaje z człowiekiem do końca.
Już jako mała dziewczynka, mając zaledwie 3 latka była molestowana przez swojego ojca, którego w końcu skazano.
Tego co jej zrobił nie da się wymazać gumką.
Potem trafiła do Domu Dziecka i tam znowu była molestowana.
Jednak mimo przeciwności losu udało jej się skończyć szkołę pielęgniarską.
Bardzo lubiła pracować z dziećmi, myślała że przez to co przeszła uchroni maluchy od złego świata.
Dlatego zdecydowała się na wyjazd za granicę w celu pracy w żłobku z holenderskimi dziećmi.
Miała 19 lat i czuła się bardzo dorosła, nie mogła dogadać się z matką i chyba chciała uciec od tego co ją spotkało.
Już na lotnisku okazało się że nie było żadnego żłobka, nie było pracy z dziećmi.
Zabrano jest dokumenty, zmuszono aby pracowała  jako prostytutka w dzielnicy Czerwonych Latarni.
Miała tam swoje okno.
I tak przez rok, łamano jej charakter, faszerowano kokainą, do jedzenia dostawała cukierki i kreskę do wciągnięcia.
Obsługiwała nawet policjantów którzy później ją przesłuchiwali.
Potem została sprzedana za długi swojego alfonsa i dalej koszmar trwał.
Pewnego dnia nadarzyła się możliwość ucieczki i oczywiście jej się to udało ale Sarah uzależniona od narkotyków nie potrafiła sobie poradzić.
Po powrocie do domu, do matki idzie na odwyk, ale z jednego uzależnienia popada w drugie.
Jak skończy się historia Sarah? warto przeczytać.
"W lecie 2000 roku, policja amsterdamska wydała piękny przewodnik o tym, jak bezpiecznie bawić się w Dzielnicy Czerwonych Latarni."
Jak napisała Sarah w Amsterdamie nie ma miejsca na rygorystyczne przestrzeganie prawa.
I na koniec:
"To nie jest książka o nieszczęściu i tragedii. To jest książka o nadziei.
Nazywam się Sarah Forsyth. Byłam molestowanym dzieckiem i niewolnicą seksualną. Porwano mnie i zrobiono ze mnie uzależnioną od craku dziwkę. Stałam się kłamczuchą i złodziejką......Ocalona"
Tytuł: Porwana i sprzedana
Autor: Sarah Forsyth
Seria: Dramaty kobiet. Prawdziwe historie
Wydawnictwo: Amber
Wydana w 2009, w Polsce w 2017
stron:236

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.