Będą nimi zachwycone babcie, dziadkowie i wnuczęta te mniejsze i całkiem duże pewnie też.
Zagniatamy ciasto i do dzieła.
Pizzerinki.
Składniki:
Ciasto:
- 50 g świeżych drożdży
- 1 i 1/2 szklanki wody
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka cukru
- 500 g mąki orkiszowej jasnej T 630 + 3 łyżki do zaczynu
- 1 płaska łyżeczka soli
Dodatkowo:
- 4 - 5 pomidorów
- kilka plastrów szynki lub salami
- 1 kulka mozzarelli - 125 g
- zioła do posypania - u mnie oregano
Przygotowanie ciasta:
- Drożdże rozpuściłam w wodzie, dodałam cukier i 3 łyżki mąki, wymieszałam i pozostawiłam pod przykryciem na 10 minut aż drożdże zaczęły się pienić.
- Teraz do miski wsypałam mąkę, dodałam oliwę, sól i cały zaczyn, wyrobiłam gładkie i elastyczne ciasto.
- Odstawiłam ciasto do wyrośnięcia na 30 minut pod przykryciem.
Przygotowanie pizzerinek:
- Wyrośnięte ciasto wyjęłam na blat, zagniotłam i rozwałkowałam na placek grubości takiej jaką chcecie mieć grubą pizzerinkę.
- My wolimy gruby spód.
- Wycinałam miską krążki ciasta i układałam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Na każdej pizzerince układałam plastry szynki, plastry pomidorów i porwane kawałki mozzarelli.
- Posypałam oregano.
- Piekłam pizzerinki w piekarniku nagrzanym do 190 C z opcja grzania góra/dół przez 15 - 20 minut.
- Zajadaliśmy ze smakiem.
Smacznego.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Pałac w Kościelcu woj. wielkopolskie |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.