Z ogromną przyjemnością zaczęłam ją czytać bo książki Ewy uwielbiam.
I tym razem się nie rozczarowałam.
"Za moje krzywdy"" to romans kryminalny w którym zabójstwa seryjnego mordercy przeplatają się z losami pani psycholog i byłego już policjanta.
Bożena, pani psycholog policyjna jest od wielu lat wdową, ma córkę Kasię i bezbłędnie rozwikła każdą sprawę.
Zostaje wezwana do oględzin zwłok gdzie morderca w sposób perfidny po raz kolejny zabija używając floretu.
Na miejscu okazuje się że denat to dewiant seksualny i tak na dobrą sprawę zasłużył na śmierć.
Każde następne zabójstwo ma podobny przebieg.
W komisariacie okazuje się że Bożena musi współpracować w jednej grupie operacyjnej z Mironem Dębskim, synem Michała z którym wiele lat wstecz miała romans.
I tak Michał po raz kolejny wkracza w życie pani psycholog i to dość intensywnie.
A Miron? który obarcza Bożenę o śmierć swojej matki czy dogada się z psycholożką?
Więcej jest jeszcze wątków w książce ale wszystkiego Wam nie powiem bo ja już przeczytałam, teraz Wasza kolej.
Ewa tak poprowadziła akcję że książkę przeczytałam w dwa dni i potem było mi szkoda że nie ma więcej.
Autorka pisze lekko i sprawie prowadzi dialog, nie ma tu dłużyzn ani zbędnych słów, fachowo i na temat a dzięki temu akcja płynie szybko i wartko.
Polecam ten romans kryminalny na jesienne długie wieczory aby czas płynął szybko i przyjemnie.
Autorka Ewa Lenarczyk mieszka w Trójmieście i tam też toczy się akcja książki, choć na chwilę akcja przeniosła się do mojej rodzinnej Łodzi.
Ewa jest emerytką i pisze mega powieści, które można również zakupić bezpośrednio u niej, polecam.
Tytuł: Za moje krzywdy
Autor: Ewa Lenarczyk
Wydana przez: Psychoskok Sp. z o.o.
Wydana w 2019 roku
stron: 296
4 komentarze
Cieszę się, że mogę sprawiać przyjemność.
OdpowiedzUsuńTak, sprawiłaś mi niekłamaną przyjemność.
UsuńFajna książka, wezmę ją na jacht w przyszłym roku. Pozdro
OdpowiedzUsuńCzemu dopiero na przyszły rok?
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.